Magiczne Opowiadania

Będę tu zamieszczać moje Magiczne teksty i opowiadania. Zapraszam do czytania.


DROGA ŻYCIA




Mieszkał w starym, rozwalającym się budynku stojącym opodal cichej, brudnej i posępnej uliczki.
Codziennie przemierzał miasto w poszukiwaniu utraconych gałęzi starożytnej, mistycznej wiedzy, a gdy wracał do domu zgłębiał ich treść w zacisznym pokoju, wśród woni palonych kadzideł, w blasku świec otulonych ciemnością nocy...
Nużyły go wieki ludzkiej wiedzy zamknięte w ciasnych regułach i definicjach przekazywane na kartach szkolnych podręczników. Dlatego też po długich miesiącach odnalazł to, czego szukał - pojął wtedy, że dla tej tajemniczej, pachnącej innością nauki warto jest poświęcić swe ziemskie istnienie...
Zjawiła się cicho i majestatycznie. Zaczęła pociągać jego łaknącą niesamowitości i ponadzmysłowych doznań, duszę.
Ukazała się spowita ciemnym całunem śmierci, lecz lata spędzone na odkrywaniu prawdziwego znaczenia Magii, ukazały mu jej świetlistą i jasną niczym piękno wschodzącego słońca, postać, ukrytą pod ciemnym welonem tajemnicy...
To właśnie dzięki Magii jego niedowierzające oczy ujrzały bogactwo nowych, cudownych przeżyć...
Ona jako jedyna popchnęła go do działań, które sprawiły, że jego dusza kąpana była w złocistych potokach obmywających jego cielesność z przesądów i bojaźni, sprawiających mu niegdyś tyle bólu i cierpienia.
Dzięki Niej nocami mógł wkraczać w inny, nieziemski świat, w którym nie istniał czas ani ograniczenie przestrzeni...
Wiele razy dryfował po nieznanych, krystalicznie czystych wodach ku majestatycznym lądom, które znajdowały się tam gdzie woda łączy się z niebem.
W końcu, spoglądając przez okno w rozgwieżdżone niebo, wzlatywał na skrzydłach wiatru lecąc w wieczornej bryzie wyżej i wyżej- w przestrzeń kosmiczną...
Wszechświat odkrywał przed podróżnikiem swoje najskrytsze tajemnice.
Odkrywca dowiedział się różnych, niesamowitych rzeczy, które zadziwiły i zdumiły go niezmiernie. Nie straszne mu były już długie, przesycone nudą godziny oczekiwania kolejnej ciepłej i cichej nocy.
Poznał inne światy, ukryte przed ludzką świadomością, spotkał na swej drodze bezcielesne istoty, które objawiły mu jedyną Prawdę...
Gdy jego czas na ziemskim globie dobiegł końca, a gwiazdy mrugając pokazały mu drogę, pozbył się wysiłkiem woli okowów ciała i wzniósł w ponadwymiarową, bezczasową przestrzeń kosmosu, który tak ukochał...


16.II.2003r.